
O dużym szczęściu może mówić 24-letni kierowca Opla Astra, który miał wypadek na drodze w miejscowości Borysław. Jego samochód wypadł z drogi i dachował. To cud, że mężczyzna nie doznał poważnych obrażeń.
- Do wypadku doszło 11 stycznia przed godziną18 – mówi bryg. Józef Stańczak, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach. - Z naszych ustaleń wynika, że kierowca na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Opel wypadł z drogi i ściął kilka betonowych słupków oraz słup linii energetycznej. Samochód uszkodził też kilkadziesiąt metrów siatki ogrodzeniowej.
Straty spowodowane wypadkiem oszacowano na 10 tysięcy złotych. tomi
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie